Rodzicielstwo nie jest łatwe. Jednak czy ktoś kiedyś wspominał o tym, że może takie być? Cóż, choć dziecko kocha się nad życie, to jednak opieka nad nim bywa wyczerpująca. Ale jednak można ją sobie nieco ułatwić i sprawić, że znajdzie się czas dla siebie. Dziś przedstawimy Wam top 5 rad, dzięki którym opieka nad maluszkiem stanie się prostsza.

Rada nr 1: leżaczek bujaczek i wszystko jasne

Wiadomo, że dziecko trzeba nosić, gdy jest malutkie. W końcu przytulanie sprawia, że maluch się uspokaja, ale też poprzez nie nawiązujecie lepszą więź. Ale wiadomym jest też to, że czasami zwyczajnie mogą już boleć ręce od tego noszenia i przy tym bujania. Swoją drogą czasem też trzeba odpocząć czy po prostu w spokoju napić się kawy. Na szczęście można i wcale nie jest to takie trudne. Otóż wystarczy tylko zdecydować się na leżaczek bujaczek. Jest on w pełni bezpieczny dla maluszka, ale też ułatwia mu zasypianie. Dziecko może umieścić w nim i po prostu zająć się choćby przygotowaniem obiadu, a i tak macie je cały czas na oku. Nie musicie się przy tym obawiać, że maluszek wypadnie. Swoją drogą bujaczek ma kilka opcji bujania. Gdy dziecko jest marudne można zwiększyć wibracje i to na pewno spodoba się maluszkowi. Czas więc tego spróbować. Tutaj polecamy Wam sklep babyville.pl, gdzie znajdziecie najlepsze akcesoria i zabawki dla dziecka.

Rada nr 2: postawcie na misia szumisia

Są takie akcesoria dla dzieci, które sprawiają, że maluch się uspokaja i zwyczajnie łatwiej jest mu zasnąć. Na pewno jednym z nich jest miś szumiś. To w sumie totalne must have dla rodziców, którzy szukają nieco wytchnienia i zwyczajnie potrzebują chwili na sen. Wystarczy tylko włączyć misia szumisia, który tworzy dźwięki doskonale imitujące szum wód płodowych i w ten prosty sposób ułatwia dziecku zasypianie. Dzięki temu, że Wasze dziecko zdecydowanie szybciej zaśnie i Wy zyskacie kolejną godzinę snu. Pamiętajcie, że inne obowiązku nie uciekną. Najważniejsza jest opieka nad dzieckiem i Wasz wypoczynek. Sprzątanie zawsze możecie zostawić na później.

Rada nr 3: zapewnijcie dziecku poczucie bezpieczeństwa

Wiadomo, że jako młodzi rodzicie często odczuwacie stres i niestety musimy Was zmartwić. Ten stres i lęk o własne dziecko będzie towarzyszył Wam już przez całe życie. Jednak musicie też zdawać sobie sprawę, że dziecko odbiera Wasze emocje i jeżeli Wy ciągle jesteście zdenerwowani, to u maluszka mogą pojawić się problemy ze snem, ale i drażliwość. Dlatego tak ważne jest także to, abyście o siebie zadbali. Od czasu do czasu musicie wyjść. Warto poprosić rodziców czy przyjaciół, aby choć na kilka godzin zajęli się Waszym dzieckiem. Ewentualnie możecie podzielić się opieką nad maluszkiem tak, aby w jeden dzień jedno z Was wyszło choćby na długi spacer, a kolejnego drugie. Rzeczywiście poczujecie różnice i zaczniecie zdecydowanie lepiej się czuć. A dzięki temu zapewnicie poczucie bezpieczeństwa swojemu dziecku. Przydadzą się też odpowiednie produkty dla niemowląt, które sprawią, że dziecko szybciej się uspokoi. Jest to choćby różek czy kocyk otulacz.

Rada 4: życie trzeba sobie ułatwiać

Każdy wie, że życie trzeba sobie ułatwiać, ale to tylko wiedza teoretyczna, bo w praktyce jakoś tego nie stosujemy. A to duży błąd. Należy zrobić wszystko, by znaleźć czas dla siebie. Bardzo ważne jest dbanie o siebie, bo tylko wtedy będziecie mieć energię, by sprostać rodzicielstwu i dać swojemu dziecku wszystko, co najlepsze, a przy tym zupełnie się nie zatracić. Jak to zrobić? Można np. każdego dnia znaleźć czas na obejrzenie odcinka serialu. Zamiast gotować, lepiej zamawiać jedzenie, ale w żadnym wypadku nie mamy tutaj na myśli jedzenia śmieciowego, lecz dietę pudełkową, która jest w pełni zdrowa i pożywna.

Rada nr 5: nie wywołujcie na sobie presji

Jeżeli karmienie nie wychodzi, to nie ma w tym nic złego. Zawsze przecież można postawić na mleko modyfikowane. Jeżeli nie dajecie rady z praniem pieluszek muślinowych, to niczym złym nie jest przerzucenie się na pampersy. Jeżeli maluszek lubi zasypiać ze smoczkiem w buzi, to oczywiście mu go podajcie. W końcu nie będzie go ssał do 18 roku życia. Nie można wywoływać na sobie presji czy porównywać się z innymi rodzicami.